Tomasz Man
Reżyseria i muzyka: Tomasz Man
Scenorafia i kostiumy: Anetta Piekarska-Man
Projekcje multimedialne: Zuzanna Piekarska
Reżyseria światła: Sergiusz Brożek
prowadzenie spektaklu: Anna Dopierała
współpraca techniczna: Grzegorz Pudo
produkcja i koordynacja: Ewa Dopierała
OBSADA:
Żona - EWA KUTYNIA
Mąż - ANDRZEJ DOPIERAŁA
Prapremiera polska 9,10,11 grudnia 2022
Polska prapremiera sztuki "RAJ_WYSPA" Tomasza Mana w Teatrze Bez Sceny została dofinansowana z budżetu państwa - ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Prapremiera dofinansowana ze środków budżetowych Miasta Katowice.
Na rajskiej wyspie, z dala od ludzi Gdzie jest ciepło, gdzie jest ciepłe morze
Kobieta i Mężczyzna/ Żona i Mąż/ Matka i Ojciec walczą o to Coś
co jest między nimi najważniejsze. To Coś nazywane jest Miłością.
Fantastyczny, bezlitosny, przejmujący, poetycki, uniwersalny.
Taki jest moim zdaniem dramat Tomasza Mana „RAJ_WYSPA”.
a.de
WOJCIECH LIPOWSKI
Miesięcznik społeczno-kulturalny "ŚLĄSK" nr1 /2023
recenzja "POROZMAWIAJ Z NIĄ"
(...) Znowu z gwarnej ulicy, wieczorem trafiliśmy do tego miejsca i oni na nas czekali. Jakby zawsze tam byli. Bardzo cicho i taktownie. W obrysie rajskiej wyspy. Od razu było wiadomo, że to tylko wybieg, przewrotna metafora, przeciwstawiająca się jej prawdziwemu i ostatecznemu znaczeniu, a może sen, co wyśnił się wszystkim równocześnie z porządku obcego naszej codzienności. Nieważne. Pozwolili nam i sobie po prostu być, nic ponadto. Chłonąć, śledzić każdy gest, słowo, spojrzenie, czasem ciszę znaczeń i przeczuwanych racji. Takiego teatru już prawie nie ma, ale przecież na drzwiach jak zawsze Teatr Bez Sceny, a na afiszu najnowszy tytuł Raj_ Wyspa Tomasza Mana w jego reżyserii, zatem taki teatr nadal istnieje. (...)
(...) Ewa Kutynia i Andrzej Dopierała – mistrzowie scenicznego minimalizmu, zwyczajni, prości, mądrzy, pytający, skłaniający do przemyśleń, refleksji i słuchania, choćby przyszło nam słuchać tylko ciszy. Nigdzie stąd nie uciekniemy, zdają się zapewniać, gdziekolwiek się udamy wraz z wami zawsze będziemy na wyspie, która obrazuje stan podświadomości mieszkańców. A dopiero za ich plecami dramat rodzinny, mniej lub bardziej ważne sprawy wyjęte z powszedniego życia. Dzieci, kłopoty, wygasające uczucie, odmienianie przez przypadki szczęście, które nie bardzo wiadomo, co dla każdego z nich znaczy i czy w ogóle ma jeszcze jakieś znaczenie, ciągłe sugerowanie przez obie strony prawdziwości wypowiedzianych słów niby do siebie, ale raczej obok. Zagrać te wszystkie fragmenty wyczytane z pokruszonego zwierciadła odbijającego życie to dopiero sztuka. Kutynia i Dopierała ulepili coś sporego z tak niewielu okruchów. (...)
całość recenzji e-teatr "Porozmawiaj z nią" i w miesiecznik "Śląsk"
Marta Cesarska
Dziennik Teatralny Katowice
24 grudnia 2022
W dniach 9,10,11 grudnia Teatrze Bez Sceny w Katowicach miało miejsca prapremiera polska spektaklu Raj_Wyspa. Sztuka została dofinansowana ze środków budżetowych Miasta Katowice.
Spektakl w reżyserii przez Tomasza Manna opowiada historia małżeństwa, których w pierwszej scenie poznajemy w intymnej scenerii. W późniejszej części przedstawiania, co również sugeruje nam tytuł sztuki, dowiadujemy się, że znajdują się oni na wymarzonych wakacjach na rajskiej wyspie. Z daleka od codziennych obowiązków, na zasłużonych wakacjach, które miały być wspaniałym czasem spędzonym rodzinnie.
W ramach trwania, historia staję się coraz bardziej dynamiczna, słodka sielanka zmienia się w trudną rodzinną historię, w której obydwoje z małżonków muszą zderzyć się z trudnymi emocjami. Krótka historia małżeńska, która na przełomie kilkudziesięciu minut, przedstawia uroczą i dojrzałą, ale również trudną historię o miłości. Zamykając jej ekstrakt w prostej oraz emocjonalnej historii.
Natomiast gra aktorska pełna wrażliwości, lecz nie rezygnująca z poetyczności, przedstawia nam piękną narrację o miłości, aurę dopełniają przygaszone światło oraz kojąca muzyka. Inteligentne dialogi, delikatne gesty sprawiaj, że mamy wrażenie, że ktoś wrzucił nam bardzo osobistą historię, której czujemy się częścią. Z łatwością możemy empatyzować się z bohaterami, współodczuwać z nimi co sprawia, że całe sztuka wprawia nas w bardzo miły nostalgiczny nastrój, który pozostaje z nami jeszcze po wyjściu z teatru.
Sztuka jest niczym miód na szargane niepokojem serce, odskocznią od rzeczywistości, zaproszeniem nas do małej przestrzeni, gdzie możemy czuć się bezpiecznie a ktoś, kogo dobrze znamy, opowie nam swoją historię i zrobi to z ogromną wrażliwością i pięknem. Naturalistyczna forma spektaklu, bliskość sceny oraz kameralna widowni sprawiały, że spektakl, jako widz, odbieramy bardzo emocjonalnie.
Rajska historia, która z upływem czasu zmienia się w dramat rodzinny z nieoczywistym rozwiązaniem. Jest to wyjątkowy spektakl, który w zrównoważony sposób dostarcza nam emocji. Historię o tym, że nie ma takiego miejsca jak Raj, nie ważne jak daleko wyjedziemy, szczęście uzależnione jest od nas, że można wszystko zepsuć ale też następnie wszystko wyjaśnić a najpiękniejszym językiem, jakim możemy się posłużyć to język miłości. A co, gdybyśmy trafili na rajską wyspę?
Fotografie Arkadiusza Ławrywiańca
Fotografie Anny Korniluk